Ranna Słonka potrzebowała pomocy. Zwierzęciem zaopiekowali się strażnicy miejscy.
8.12 dyżurny Straży Miejskiej został powiadomiony o „specyficznym” ptaku przebywającym od dłuższego czasu na jednej z posesji na ul. Szkolnej w Łomiankach. Zadysponowany patrol miał ocenić, czy zwierzęciu potrzebna będzie pomoc człowieka. Okazało się, że zwierzę posiadało uraz skrzydła, poruszało się niepewnie i było wycieńczone.
Słonka – bo tak nazywa się ten ptak z rodziny bekasowatych – został bezpiecznie odłowiony. Natychmiast wdrożono czynności, mające przywrócić zwierzęciu pełną sprawność i powrót do naturalnego środowiska.
Ten ptak leśny posiada bardzo charakterystyczny wygląd głowy i dzioba – czaszka jest z przodu i z tyłu skrócona, tak, że duże oczy znajdują się w nietypowej pozycji (przesunięte do tyłu i wierzchu głowy). Pozwala to śledzić otoczenie, gdy zwierzę przylega do ziemi. Zwiększa to też kąt jej widzenia.
Ciekawostką jest także zachowanie ptaka - w razie niebezpieczeństwa słonka przytula się do ziemi, czekając na reakcję potencjalnego wroga. Dopiero, gdy zagrożenie staje się dla niej realne, wznosi się w powietrze.
KB
fot.: sm
08.12.2020