Na wnuczka, na policjanta, na uregulowanie rachunku - 5 sposobów jak nie dać się oszukać
Jeśli kiedykolwiek odezwie się do Was siostra stryjeczna marokańskiego księcia i powie, że ten bardzo bogaty jegomość zmarł niespodziewanie, a w ramach przyjaźni polsko-marokańskiej zostawił Wam milion złotych monet, cztery wielbłądy, trzy żony i latający dywan, a Wy "tylko" musicie wejść w przesłany smsem link i opłacić niewielką kwotę na poczet kosztów sądowych, to nie dajcie się oszukać! W naszym przypadku sprawa jest o wiele prostsza, bo pracujemy w straży miejskiej, my nie mamy przyjaciół. Ale Wy musicie być czujni.
Sytuacja na wskroś przerysowana o zabarwieniu humorystycznym, a jednak wiele z historii, które było dane nam usłyszeć na różnych spotkaniach też pozornie wydawała się być nieprawdopodobna, a mimo to wiele osób dało się nabrać i straciło nie małe sumy pieniędzy. Jedno jest pewne scenariuszy działań jest tyle ile oszustów, a tych nie brakuje.
Co powinno wzbudzić naszą czujność?
- Wiadomości e-mail czy sms z firm kurierskich, czy banku prowadzącymi do linku w celu dokonania płatności. A te najczęściej wyglądają bardzo wiarygodnie - o to właśnie chodzi,
- Telefony w celu pożyczenia lub ofiarowania dużej sumy pieniędzy. Zazwyczaj pieniądze mają zostać wykorzystane w bardzo ważnym i pilnym celu: pokrycia szkód po wypadku drogowym, na ważną operację, na zakup samochodu albo wakacji w promocyjnej cenie,
- Wywieranie presji czasu i wzbudzanie silnych emocji. Nie dostaniecie chwili na zastanowienie się, czy zweryfikowanie informacji o dzwoniącym. Będą Was przekonywać, że Wasze pieniądze pomogą w schwytaniu złoczyńców, lub będą przeznaczone na pomoc Waszym bliskim, którym stała się na tyle poważna krzywda, że sami nie są w stanie się z Wami skontaktować.
Jak nie stać się ofiarą oszustów?
- Sprawdzajcie autentyczność otrzymanych wiadomości bezpośrednio w placówce od, której rzekomo dostaliście informację o konieczności uregulowania rachunku,
- Nie podejmujcie żadnych pochopnych działań. Nie informujcie nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które macie w domu lub jakie przechowujecie na koncie. Nie wypłacajcie z banku wszystkich oszczędności,
- Zadzwońcie do kogoś z rodziny, zapytajcie o, to czy osoba, która prosiła Was o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje,
- Pamiętajcie o tym, że funkcjonariusze służb NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie,
- W momencie, kiedy ktoś będzie chciał Was oszukać, podając się przez telefon, za np. policjanta, pracownika gazowni – zakończcie rozmowę telefoniczną!
W celu zwiększenia świadomości występowania opisanych powyżej sytuacji regularnie prowadzimy zajęcia "Bezpieczny senior", natomiast z uwagi, że nie jesteśmy w stanie dotrzeć do każdej osoby starszej mamy gorący apel do osób, które mają w swoim otoczeniu seniora - informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie.
Bądźcie ostrożni!
ks
fot.: Shutterstock
14.02.2024